• Z życia grup

  • Z życia grup

      • CZERWIEC 

        WIERSZ 

        Przyjście lata
        Jan Brzechwa

        I cóż powiecie na to,
        Że już się zbliża lato?

        Kret skrzywił się ponuro:
        „Przyjedzie pewnie furą”.

        Jeż się najeżył srodze:
        „Raczej na hulajnodze”.

        Wąż syknął: „Ja nie wierzę.
        Przyjedzie na rowerze”.

        Kos gwizdnął: „Wiem coś o tym.
        Przyleci samolotem”.

        „Skąd znowu - rzekła sroka -
        Nie spuszczam z niego oka
        I w zeszłym roku, w maju,
        Widziałam je w tramwaju”.

        „Nieprawda! Lato zwykle
        Przyjeżdża motocyklem!”

        „A ja wam to dowiodę,
        Że właśnie samochodem”.

        „Nieprawda, bo w karecie!”
        „W karecie? Cóż pan plecie?
        Oświadczyć mogę krótko,
        Przypłynie własną łódką”.

        A lato przyszło pieszo -
        Już łąki nim się cieszą
        I stoją całe w kwiatach
        Na powitanie lata.

         

        PIOSENKA 

        O czym marzy lato? 

         

        Czy wiecie, że lato marzy,

        by biegać z nami po plaży,

        do brzegu gonić fale,

        bo pływa wspaniale.

         

        Chce lato wybrać się w góry,

        ze szczytów policzyć chmury.

        Odpocząć przy strumyku,

        poszukać kamyków.

         

        Chce zioła zbierać od rana,

        gdy zieleń w rosie skąpana,

        wycinać łódki z kory

        w sierpniowe wieczory.

         

        A kiedy miną wakacje,

        popędzi lato na stację,

        wyprawi nas do szkoły

        z uśmiechem wesołym.